hate packing!!

Officialy i hate packing!!especially for the road trip. Don't know what to take what would be needed and probably as always will end up with taking stuff which i won't use and forgeting useful ones.
But the big day is coming.
Travel insurance - check;
Important documents - check;
Maps - check;
Emergency numbers - check;
Cloths - check;
Plan - check;
Cameras - charger in the post (i hope);
Mood - so far so good but exhausted!! working is killing me. need to leave everything up to date but nothing never is up to date there! it is like racing with time - i will never will but i can always try. and i m trying.
But there is still Henley Regatta to enjoy before the biG aDventure :)
i shall go back to packing...

Dla mamusi:
Pakuje sie i pakuje i spakowc sie nie moge. Zle to wszystko rozplanowalam bo zapomnialam ze regatta jest w tym tygodniu i ze Elysia przeyjezdza mnie odwiedzic. Tak wiec dzis musze sie spakowac bo czasu miec juz na to nie bede. Zakupilismy karty w walucie USD wiec nie bedziemy brac duzo kasy ze soba, co jest bezpieczniejsze. Mapy mamy, mniej wiecej plan podrozy tej jest. Numery awaryjne mamy i ubezpiecznie podrozne wykupilismy. Tak wiec mozna powiedziec, ze jak na mnie, to jestem norlamnie przygotowana i zabezpieczona :)
ide dalej sie pakowac :* buziaki i do uslyszenia :)

Little map of what we are planning to see: